sobota, 9 stycznia 2016

Wszyscy znamy jej imię...

...
"Fantasy Mist" - fanpop.com
Słyszano o niej na całym świecie, odwiedza każdy dom - bogaty i biedny, mały i duży. Spaceruje brzegiem morza, przysiada na piasku, spogląda na nas i stara się zrozumieć. Z czułością wspomina dobre chwile, pomaga docenić każdą z nich, choć czasem trudno jej powstrzymać napływające łzy... dlatego lubi deszczową aurę, ponieważ wtedy łatwo ukryć je pośród niezliczonej, niebiańskiej fali spływającej po bezbronnym ciele.
Razem z nami wita poranek, towarzyszy przy piciu ulubionej kawy lub herbaty, patrzy za okno, zamyśla się, próbuje poskładać rozrzucony po głowie zlepek myśli, stara się zaistnieć w harmonogramie dnia, rzadko kiedy nas opuszcza.
Wspina się na szczyty gór, tych prawdziwych i tych rodzących się z zamiarów osiągnięcia ich w życiu codziennym. Podziwia szerokie horyzonty, wybiega wzrokiem na drugi brzeg, dotyka ziemi, zachwyca się paletą polnych barw, smutnym uśmiechem składa widziane obrazy.
Podąża za dłonią gładzącą nagie ciało, anielską subtelnością dotyka zmęczonej twarzy i wita kolejne zmarszczki; pamięta o kimś, kto był, kto odszedł, być może umarł, być może pod ciężarem trosk i w objęciach zagniewania, postanowił zniknąć. Kładzie się przy naszej poduszce, blisko, na tyle by zawiesić wzrok w martwym punkcie, pozwolić poczuć jej obecność w całej pełni. 
Nie zwraca uwagi na kolor skóry, na wzrost i niedoskonałości. Nie liczy włosów, nie mierzy siły potrzebnej do wytrwania. Mówi we wszystkich językach, choć tak naprawdę jednym, zrozumiałym dla każdego. Jest blisko cierpiącego, jest blisko szczęśliwego. Siedzi na szpitalnym fotelu, na ośnieżonej ławce, pogrążonej w ciemnościach sali kinowej. Wczuwa się w treść czytanej książki, patrzy na puste miejsce obok nas.
Nikt nie wie, jak wygląda, jaki ma kolor oczu i jak pachnie. Nikt nie wie, czy częściej się uśmiecha, czy roni łzy samotności i bólu. Nikt nie jest w stanie zrobić jej zdjęcia, namalować obraz, zaprosić do tańca. Nikt, choć jest blisko, przez cały czas. Nawet teraz, kiedy ja piszę, a Ty czytasz. Lecz wszyscy znamy jej imię... - TĘSKNOTA.

~ Jasmina 9.01.2015'