poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Szczęście... jeśli jesteś blisko...

...


Każdy z nas, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania, płci czy pochodzenia - doświadcza w swoim życiu wiele sytuacji, z których część należy do tych trudniejszych, wymagających zatrzymania się na chwilę i zastanowienia nad tym, co się wydarzyło i jaki wpływ miało na nas samych oraz postrzeganie codzienności. Często zastanawiamy się, czy szczęście, którego tak bardzo wszyscy pragniemy, jest w ogóle możliwe do osiągnięcia. Wypatrujemy go, wyobrażamy sobie postać pod którą może się kryć, spoglądamy w niebo, kulimy się w środku nocy i pytamy - gdzie jesteś? A jeśli jesteś blisko, dlaczego ja cię nie widzę, nie czuję? Co robię nie tak?

fot. presente.by

Rhonda Byrne czy Joe Vitale - to osoby przodujące w pozytywnym myśleniu, przekazywaniu wiedzy innym i przekonywaniu, że wszystko czego w życiu pragniemy, możemy otrzymać. Przy czym swoje pragnienia powinniśmy zapisywać na kartce, sformułować je w czasie teraźniejszym i myśleć o tym czego chcemy, a nie o tym, czego nie chcemy! Ważnym jest również, by czuć się tak, jakby nasze pragnienie już było spełnione... Podana recepta nie ma podstaw naukowych, jednakże psychologia, fizyka kwantowa oraz biologia zalecają podobne metody.

W psychologii istnieje zjawisko nazywane samospełniającym się proroctwem. 
"Jego istota to postawienie pewnej hipotezy na temat natury jakiejś sytuacji czy człowieka, która to hipoteza inicjuje sekwencje zdarzeń doprowadzających do pojawienia się rzeczywistych dowodów trafności."
"Również medycyna uznaje podobne zjawisko, a mianowicie efekt placebo. Polega on na tym, że pacjentowi, zamiast właściwego leku, podaje się tabletkę, która nie ma żadnych właściwości (zazwyczaj jest to cukier). Jednak pacjent, nieświadomy tego faktu, wierzy w moc działania leku i dzięki temu poprawia się jego stan zdrowia."

Niestety, efekt ten działa w obie strony. Tak jak potrafimy uwierzyć, że jesteśmy w stanie wyleczyć się z jakiejś choroby, równie zdolni jesteśmy do tego, by się w nią wpędzić. Dzieje się tak za sprawą negatywnych myśli destrukcyjnie wpływających na układ immunologiczny - jest to efekt nocebo.


Często nie doceniamy potęgi swoich myśli, zapominamy, że stają się one naszą rzeczywistością.

"Gdy nasze myśli owładnięte są ciągłymi zmartwieniami, chorobami itp., to komórki podejmują właśnie takie działanie. Takie rozumowanie jest zgodne z teorią chorób psychosomatycznych."
"Choroba psychosomatyczna to taka, do której przyczyniła się nasza psychika, czyli my sami, aczkolwiek nie wyklucza to wpływu innych rzeczy na powstanie choroby." 
"Świadomość jest niczym "głos" naszego umysłu, dlatego zmieniając naszą świadomość (nasze myśli), bezpośrednio wpływamy na nasz umysł (mózg). Oznacza to, że jeśli potrafimy zmienić sposób myślenia, to tym samym wpływamy na sposób, w jaki pracuje nasz mózg - zmieniając reakcje chemiczne w nim zachodzące. Przez to oddziałujemy na biologię całego ciała."
"Z biopsychologicznego punktu widzenia nasze myśli, uczucia, wierzenia czy przekonania nie są niczym więcej niż chemiczną i elektryczną czynnością nerwową komórek naszego mózgu.
(cytaty pochodzą z książki Ewy Nowińskiej "Nauka szczęścia") 

Każdego dnia myślimy o bardzo wielu rzeczach. Patrzymy na swoje odbicie w lustrze... i? Warto przyznać się przed samym sobą, jakie w danej chwili pojawiają się myśli na nasz temat. Jak siebie postrzegamy? Czy doszukujemy się wad? Czy potrafimy dostrzec w sobie pozytywne strony? Docenić je? Docenić to, co mamy, a nie skupiać się na tym, czego nam brak?

Czy często używasz słów: nie potrafię, ja się nie nadaję, jestem zbyt słaby, jestem brzydki, są lepsi ode mnie, i tak mi się nie uda...? Przykładów można by mnożyć... tylko po co? Zdajesz sobie sprawę, że im częściej wmawiasz sobie podobne rzeczy... tym bardziej będą one widoczne w Twoim życiu?

Tematyka pozytywnego myślenia, jego znaczenia dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego, osiągania celów i budowania własnej wartości (budując własną wartość jesteśmy w stanie budować innych) znana jest nie od dziś. Również próba zdefiniowania słowa "szczęście" nie jest ukończona i prawdopodobnie nigdy nie będzie, ponieważ dla każdego z nas oznacza ono coś zupełnie innego, lub podobnego. A czym dla Ciebie jest szczęście?



~ Jasmina