środa, 25 grudnia 2013

Życie - bilet w jedną stronę...

...


To, co za nami może albo pozostać śladem w postaci nauki na przyszłość, bądź tylko czystym wspomnieniem. Oglądając się za siebie, tracimy to, co przed oczami. To przyszłość jest naszym celem... Tylko ona ma nadal szansę być częścią naszego życia... Nie bójmy się marzeń. Życie jest zbyt cenne, aby pozwalać, by okrył je kurz przeszłości.

&

Bez popadania w skrajności... lecz warto być nonkonformistą w dzisiejszych czasach - mieć swoje zdanie, odważnie je wypowiadać, pamiętać o swojej indywidualności, jedynej i niepowtarzalnej osobowości, o charakterze kształtowanym na przełomie wielu lat, doświadczeń, przemyśleń, podejmowanych kroków i osiąganych celów.

A opinia innych ludzi? I owszem, po części ma dla nas duże znaczenie, jednak starając się o nią, warto brać pod uwagę dobrą radę, by wspinać się po schodach bez potrącania innych wędrujących... Bez niepotrzebnego narażania siebie... Aby czując nadchodzące szczęście, karmić je swoją nadzieją i nie pozwolić, by zdanie osób postronnych zmieniło nasz kierunek działania. Życie mamy tylko jedno, i nikt poza nami nie ma prawa za nas o nim decydować.

&

Nie wiem, jakich użyłabym składników do mikstury, ale gdybym tylko mogła, chciałabym bardzo, by po rozpyleniu jej w powietrzu, rozeszła się po całym naszym świecie powodując, że ludzie pod jej wpływem oczyściliby swój umysł z wszelkich negatywnych naleciałości, które budzą wśród nich chciwość, nienawiść, egoizm, i wszystko to, co sprawia, że miłość przestaje zajmować najważniejsze miejsce w ich życiu. Chciałabym, aby pod wpływem tej mikstury, detoksykacji nastawienia do innych - na nowo zapanował pokój na świecie, a co za tym idzie - podstawowe prawo do szczęścia i wolności każdego człowieka.

~ Jasmina



"Niektórzy ludzie nie wiedzą, że są darem niebios.
Mogliby wiedzieć, gdybyśmy im to powiedzieli."

~ Bruno Ferrero