wtorek, 8 kwietnia 2014

Bliżej, niż dalej...

...

Bliżej niż dalej, Ty wiesz... Miliony słów, spadających kropel oceanu
I widzisz, i czujesz - lecz już nie pojmujesz

 Otwierasz okno, by przyjąć noc, napawać się zapachem ciszy 

Chcesz wstać, lecz nadaremne Twe wysiłki

 Paraliż myśli, kajdany wielkich znaków zapytania  

Pustka pod zasłoną mokrych, słonych rzęs 

Podciętych skrzydeł połamane pióra 

Rozrzucone skrawki białych śladów zamyślenia 

Uśpieni w marzeniach 

Uśpieni w niezrozumieniu 

Jednej dłoni, co powstrzyma - 

Przed pustynią nowo narodzonych dni 

Zaciśniętą pięścią zakłamania, zaślepienia, zapatrzenia 

Jakże słaba gałąź, jakże bliska krawędź 

Jakże głuchy świat na krzyk pośród nocy.

***

~ Jasmina 8.04.2014' 01:30