środa, 18 czerwca 2014

Błękit Ciszy...

...
fot. yoyowall.com

Jestem jak podwodne miasto. To zaledwie małe osiedle, kilka budynków. Część z nich opustoszała wiele lat temu, ściany ich noszą ślady po kulach, po atakach niosących zniszczenie. Część chwieje się w posadach. Służą, bo dach ich nietknięty. Szyby w oknach naruszone, czasem przedostaje się przez nie woda... Robi się wtedy mokro i zimno, i szaro...
Śmiało rzec można, że wiele w tym mieście zabytków, z każdym kolejnym rokiem w większą niepamięć zapadające... nikomu już nie służą. Niechciane, zapomniane, nieodrestaurowane. Nazwy ulic znamienne, jasno wyrażające historię każdej z nich na przełomie czasu...
Gdzieś na końcu jednego z korytarzy tli się jeszcze mała lampka nadziei, jedyna jaka pozostała. Tylko w tym małym kącie znaleźć jeszcze można resztki ciepła... Przy tym małym żarzącym się ognisku nikt już nie chce ogrzać swojej zagubionej duszy... A czas, który jest mi przypisany... nie wiedzieć dlaczego, tak spieszy przed siebie...

Pewnie by nigdy ta moja, osnuta tajemnicą samotności cisza podwodnego świata nie wypłynęła choćby jedną kroplą, gdyby nie poczucie, że... że gdzieś tam, w podświadomości ja rozumiem Ciebie, a Ty mnie...
Dużo by mówić, choć czasem słów brak, by sklecić jedno zdanie. Bo już wiem, że bywają w słowach ukryte przekazy, o których póki co głośno się nie mówi, a jednak z tej samej materii się składają... Utraconego, niespełnionego, wciąż chcącego... szukającego... pragnącego...
Są na tym świecie ludzie, którzy wypatrują wielu rzeczy, by poczuć się szczęśliwymi... zapominając, że tak naprawdę nie od posiadania zależy to uczucie, ale od wewnętrznego świata, który każdy sam buduje... Albo z własnych materiałów, albo z pożyczonych...
A szczęście to... podmuch wiatru, spadający obok liść, delikatność skórki owocu kiwi, zapach koszonej trawy, strumyk płynący środkiem lasu - a nade wszystko obecność drugiego człowieka... Choćby milcząca, ale z takim samym poczuciem szczęścia w sercu... Świadomością, że każda chwila jest jedyna...

~ Jasmina, fr. "www" 2012'