poniedziałek, 17 lutego 2014

Na granicy życia i śmierci...

...



Samobójstwo - żaden inny czyn nie pozostawia wśród przyjaciół i krewnych tak bolesnych i trwałych odczuć. Wprawia ich w konsternację, napawa poczuciem winy, wstydu i nakłada piętno, z którym będą musieli żyć.

Francuski socjolog Emil Durkheim (1858-1917) wyróżnił trzy czynniki motywujące ten akt, z których wszystkie były ściśle związane ze sposobem spostrzegania przez jednostkę miejsca w społeczeństwie. Motywy te określił jako anomiczne, egoistyczne i altruistyczne.

Samobójstwo anomiczne zostaje przyspieszone przez całkowite zerwanie związków jednostki ze społeczeństwem: utrata pracy, depresja ekonomiczna, a nawet nieoczekiwane wzbogacenie się.

Do samobójstwa egoistycznego dochodzi wtedy, gdy jednostkę niewiele łączy z innymi ludźmi. Nie przemawiają do niej wymagania społeczne, a zwłaszcza konieczność życia mimo wszystko.

Samobójstwo altruistyczne zostaje popełnione w imię dobra społeczności. Jednostka odbiera sobie życie, ponieważ ma to przynieść korzyść otoczeniu.

Współcześni myśliciele dostrzegli następne dwa fundamentalne motywy samobójstwa: zaniechanie i manipulację. Ci, którzy chcą przerwać swoje życie, po prostu się poddają. Pewien mężczyzna napisał w liście pożegnalnym "Chciałem być zbyt wieloma rzeczami naraz, a oprócz tego kimś wielkim - było to beznadziejne zadanie. Nigdy nie zdołałem kogoś pokochać - tylko starałem się, by na to wyglądało. Nigdy nie mogłem uwierzyć w to, w co społeczeństwo uczyło wierzyć, i nigdy nie potrafiłem odnaleźć prawdy" (Shneidman, 1976)

Niepokój emocjonalny jest nie do zniesienia i osoby te nie dostrzegają rozwiązań alternatywnych. W śmierci widzą koniec swoich problemów. Pięćdziesiąt sześć procent usiłujących popełnić samobójstwo osób poddanych systematycznej obserwacji zostało sklasyfikowanych jako pragnących zaniechania dalszego życia. Próby te częściej dokonywane były na tle depresyjnym, w poczuciu beznadziejności, i częściej miały skutek śmiertelny niż pozostałe próby samobójcze.

Inną motywację stanowi chęć manipulowania ludźmi poprzez podjęcie próby samobójczej. Niektórzy pragną manipulować światem, z którego odejdą: chcą mieć ostatnie słowo w sporze, zemścić się na osobie, która je odtrąciła, zniszczyć życie innych ludzi.

Najczęściej w samobójstwie manipulacyjnym jest tak, że dokonująca go jednostka pragnie utrzymać się przy życiu, ale poprzez ukazanie powagi dylematu pragnie zawołać o pomoc ze strony ważnych dla niej osób. Próba zapobieżenia odejściu ukochanej osoby, trafienie do szpitala i odpoczynek od problemów, a także domaganie się poważnego traktowania stanowią manipulacyjne motywy samobójstwa - mimo zachowania chęci do życia. 

Jednostka, która pragnie uciec, ponieważ uważa, że nie warto żyć, bez wątpienia nie chce pomocy, lecz skończyć ze swoimi problemami. Funkcjonowanie jednostki jest wówczas zwykle ograniczone, jej pole świadomości zawężone, a ona sama pogrążona jest w rozpaczy. Nie jest to stan sprzyjający kreatywności.  

Samobójstwo stanowi najdramatyczniejszy skutek depresji. Jego częstotliwość stale wzrasta wśród młodych ludzi. Kobiety podejmują więcej prób samobójczych niż mężczyźni, ale to oni częściej skutecznie odbierają sobie życie.


Fakty dotyczące samobójstw - wg Shneidman, 1976


~ Osiem na dziesięć osób, które popełniły samobójstwo, ostrzegało przed tym.

~ Większość nie może podjąć decyzji - żyć czy umrzeć. 

~ Często osoby takie igrają ze śmiercią, sprawę uratowania ich pozostawiając innym.

~ Zwykle osoby pragnące śmierci wykazują takie skłonności tylko w określonym czasie. Myśli samobójcze często wiążą się z depresją, a ta zwykle z upływem czasu słabnie.

~ Większość samobójstw popełnionych zostaje jeszcze w czasie trwania depresji, ale już w okresie trzech miesięcy od pierwszych oznak "poprawy". Jest to czas, w którym jednostka ma większy dostęp do broni i więcej energii, by zrealizować swój plan, niż wtedy gdy przebywa w szpitalu lub znajduje się w najgłębszym stanie depresji.

~ Przypadki samobójstw są jednakowo częste we wszystkich klasach społeczeństwa.

~ Gdy jednostka o skłonnościach samobójczych jest niemal zawsze skrajnie nieszczęśliwa, nie znaczy to wcale, że jest ona "chora psychicznie". Samobójstwo może być czynem przemyślanym.


Informacje zaczerpnięte z rozdziału "Zaburzenia nastroju" książki "Psychopatologia"
Martin E.P. Seligman, Elaine F. Walker, David L. Rosenhan